Motoryzacja / Autokomisy

Wasze uwagi

• Autor: Ireneusz i Zdzisław Chorobik (*.*.194.82) (2025-04-10 19:25:35)
  Samochód idealny, zgodny z opisem a co najważniejsze, obsluga na poziomie Premium pod każdym względem. Gorąco polecam, bo rzadko w obecnych czasach spotkać tak profesjonalnych sprzedawców samochodów.
• Autor: anonim (*.*.146.31) (2024-11-24 11:10:41)
  Brak możliwości jazdy próbnej. Właściciel twierdzi że nie ma gdzie umyć samochodu jak się pobrudzi ..... Wcześniej kupiłem tam dwa samochody i nie było problemu. Widocznie część samochodów trzeba kupić oczami. Jak każdy używany, albo trafisz i jeździsz albo masz pecha i dokładasz. Loteria.
• Autor: Michal (*.*.224.46) (2022-02-10 07:18:14)
  Kupiłem u nich dwa auta jestem bardzo zadowolony Dla siebie i żony.
• Autor: Klient Myślenice (*.*.88.78) (2021-11-05 21:03:28)
  Hyundai IX35 zakupiony u chłopaków spisuje się super. Polecam ten komis, konkretne samochody, duzy wybór SUVów. Samochody bez przekrętów liczników.
• Autor: anonim (*.*.85.86) (2021-06-27 10:34:50)
  
• Autor: A (*.*.88.83) (2021-05-28 21:59:55)
  Fajne samochody
• Autor: max (*.*.88.83) (2021-04-07 19:10:19)
  Sprawdziłem i kupiłem
• Autor: anonim (*.*.84.74) (2021-03-16 15:03:57)
  
• Autor: anonim (*.*.249.161) (2021-03-16 11:40:14)
  kupiłem kilka samochodów od nich jestem zadowolony
• Autor: klient (*.*.251.25) (2019-05-13 23:48:35)
  Pojechałem zobaczyć idealnego forda mondeo 2015 rok, 119 tysięcy przebiegu. Szkoda, że to co zobaczyłem to był zupełnie inny samochód- zdjęcia idealne, a zastałem taki szrot, że szkoda mojego czasu. Sprzedawca oczywiście zapewniał, że wszystko jest cudowne. Nie polecam
• Autor: zbik (*.*.192.71) (2019-03-23 22:58:48)
  NIE KUPUJCIE W TEJ FIRMIE!!!. Zapewniają że auto nie bite na 1000%, ale jak już kupujesz to "czy moglibyśmy do umowy wpisać mniejszą kwotę?, trochę oszczędzimy na podatku..." Czyli jak się po czasie okaże że jednak bite (jak w moim przypadku dotarłem do zdjęć z Belgii) to jesteśmy w czarnej d...e. Nawet jak założysz sprawę w sądzie to zwrócą to co na umowie. Obydwaj stary i młody tacy uprzejmi, tacy mili... Golą klientów i skarbówkę bez żadnych zachamowań! NIE POLECAM
• Autor: klient2017 (*.*.44.193) (2018-07-02 10:07:05)
  Typowe - nielegalne praktyki komisowe. Przedpłata w formie zadatku (a nie zaliczki), przy zastrzeżeniu przy zastrzeżeniu braku jakiejkolwiek odpowiedzialności sprzedawcy (czyli kupujący ryzykuje utratę wpłaconych pieniędzy a sprzedający nie ryzykuje nic z powodu nie dojścia sprzedaży do skutku - nawet z winy sprzedawcy - to JAWNE BEZPRAWIE!. Forma zadatku w polskim prawie opiera się na utracie pieniędzy przez sprzedającego gdy sprzedający zerwie umowę lub na wypłacie podwojonej kwoty przez sprzedającego gdy to on nie dotrzyma warunków umowy. Forma "zaliczki" zaś jest zwrotna gdy do sprzedaży nie dojdzie. Z tego powodu komisu NIE POLECAM bo takie skonstruowanie umowy nie daje równych praw kupującemu i sprzedającemu - łatwo zostać oszukanym. Uczciwie dodaje, że kupiony samochód działa sprawnie i po ponad roku użytkowania nie odkryłem w nim żadnej ukrytej wady.
• Autor: Daro (*.*.26.218) (2018-05-21 09:38:38)
  Oglądałem mitchubisi asx, miał być idealny stan z drobnymi zadrapaniami.Na miejscu okazało się ,że samochód ma głęboką bruzde od strony kierującego i pasazera,delikatne wgnieciona maskę oraz nie posiada car pass.Zdjęcie idealne ,żadnych zarysowan wgniecen czy głębokich rys ,prawdopodobnie jakimś ostrym narzędziem. Jechałem z daleka,dwa razy pytałem czy wszystko ok. Niestety sprzedawca sądził ,że jeżeli pokonuje tak daleka drogę na pewno to kupię bez względu na stan.Jest wielkie rozczarowanie.Nie polecam.
• Autor: piter... (*.*.35.50) (2017-11-19 23:12:50)
  oszusci.brak car pasu a mòwili ze jest .Dawno temu.
• Autor: ktos (*.*.146.168) (2017-04-14 11:36:29)
  25.03.2017 Bylem ogladac Insignie z 2009r,wczesniej wziałem historie pojazdu w ASO z ktorej wynikalo ze auto ma wydmuchana uszczelke pod glowica,a pierwszy wlasciciel w Belgii nie dokonal naprawy.Auto na lawecie przyjechalo do Polski.Podczas odledzin silnik byl mokry z oleju a w zbiorniczku plynu chlodzacego wyraznie widac slady po oleju. Starszy pan twierdzil ze wszystko jest w porzadku a z silnikiem nie ma zadnych problemow.Ogolnie nie polecam!Zlodziejstwo w bialy dzien...
• Autor: anonim (*.*.201.214) (2016-04-18 13:52:20)
  
• Autor: s (*.*.231.125) (2015-03-15 20:57:38)
  zapłaciłem zaliczke na poczt samochodu który okazał sie po sprawdzeniu złomem. właściciel samochodu nie przejął sie opinia ze do samochodu czeba dołożyć remont silnika nie odał mi zaliczki
• Autor: klient (*.*.173.118) (2014-08-17 08:26:38)
  
• Autor: klient (*.*.113.54) (2013-09-18 06:35:05)
  skradziono mi auto, które tam kupiłam!!!!! po kilk miesiacach....dziwny zbieg okoliczności ??nie wierzę w to..:/
• Autor: Klient (*.*.35.15) (2013-07-21 13:01:35)
  BMW X3 100% oryginał,Skóra,Xenon,3,0d, WBAPB51090WB06142 Pomimo zapewnień komisu o jego super stanie wzišłem go na przeglšd do ASO BMW. Po dokładnym przeglšdzie okazał się że między innymi brak jest napędu 4x4. Został zdemontowany wał napędowy prawdopodobnie aby ukryć awarię reduktora. Po za tym Serwis przekazał mi listę usterek którš wycenił na kwotę ponad 25.000pln. Pełnš listę mogę udostępnić zainteresowanym. 'Serwisowany w ASO' - był do przebiegu ok 13.000km do roku 2006 czyli niecałe 2 lata. Panowie z komisu 'ida na całoœć' i wpierajš że o odkręceniu wału nie wiedzieli choć kilka dni wczeœniej silnik był dokładnie myty nawet od spodu i musiały być odkręcane osłony. Œlady po œrubach sš nie zabrudzone ani nie przyrdzewiały co œwiadczy o tym że wał był odkręcany nie dawno. Najlepsza była gadka, że możliwe jest że ktoœ we Francji odkręcił wał aby zaoszczędzić na paliwie. Nie polecam ponieważ pan z komisu był bardzo ‘przemšdrzały’ przy wstępnych oględzinach i do końca liczył że jednak nie wezmę samochodu do serwisu BMW (koszt 800pln). NIE POLECAM !!!